|
Dot.: Jestem ściorana ;D - dla wszystkich zmęczonych życiem...
Cytat:
Napisane przez 'Estelle'

Czyżby świętowanie wyjazdu "Złej" Kobiety  ???
Ja też właściwie pierwszy raz to słowo wyczytałam na wizażu i tak mi sie spodobało, że założyłam ten wątek 
Mnie ścioranie trzyma już drugi dzień i nijak nie mogę się zabrać do pracy, a zaległości rosną... Nie chce mi się i już. Spychologia, albo "zrobię to jutro". Wczoraj wypiłam Red Bulla [jakoś musiałam radzić sobie w pracy] i oczywiście po powrocie do domu nie mogłam usnąć... W końcu udała mi się jakaś tam drzemka, co zaskutkowało szwędaniem się potem po domu do 1:30 w nocy... Podbudka o 7 rano... chyba nigdy się nie wyśpię  Zapowiada się megaściorający tydzień 
|
Tak, krzyż na drogę i otwieram chomikowanego na jakąś specjalną okazję szampana Pisałam już na Włosomaniaczkach, ale po wczorajszej lekturze wizażowych tematów typu 'toksyczna teściowa' nabrałam dystansu i jakoś zaczęła mnie ta całą sytuacja bawić 
Wolisz Red Bulla od Tigera? Ja jestem fanką tego drugiego. Może spróbujesz Yerba Mate? W weekend szykujesz mega odsypianie? Dużo siły i uśmiechu na ściorany dzień
__________________
'Jak gdyby znajome szlaki wyznaczone na letnim niebie mogły równie łatwo prowadzić do więzienia, jak do niewinnych snów' (Camus)
I need perfection, some twisted selection that tangles me to keep me alive
|