Dot.: lustro w przymierzalni kłamie?
Uwielbiam przymierzalnie w H&M, C&A, Zarze i w Orsay'u - wygladam rewelacyjnie w wiekszosci ubranek, a ze w domu nie mam duzego lustra, z tym iluzyjnym (zapewne) przekonaniem maszeruje ulicami i jak sie latwo domyslec wychodzi to tylko na plus, nie mowie oczywiscie o wystajacych faldach tluszczu, ale przjemnie patrzec na kogos, kto wyobraza sobie siebie jako calkiem zgrabna babke.
W ikei wiekszosc sprzedawanych luster rowniez wyszczupla.
|