2005-10-18, 22:39
|
#303
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 731
|
Dot.: proste i białe ząbki
Cytat:
Napisane przez maja_s
Hej Dziewczyny! Ja wreszcie od 3 lat zebralam sie i ide we wtorek albo w srode juz na zakladanie aparatu stalego. Boje sie strasznie efektu po jak bede wygladala. Spotykam sie teraz z chlopakiem i boje sie ze jak mnie zobaczy <a nie powiedzialam mu co zamierzam> to odechce mu sie spotkan ze mna  (( . Aparat nie bedzie ani przzroczysty ani za zebami poprostu najnormalniejszy z kolorowymi gumkami. Mam zeby dosyc duzy i nawet jak mowie to mi widac cale zeby. Mam kolezanke z ktora znam sie krotko jakies 3 miesiace i dopiero wczoraj zauwazylam ze ma aparat, poprostu skubana posiada takie male zabki itak umiejscowione ze ich nie widac, chyba ze sie szeroko bardzo usmiechnie i sie zdradzi :P Ehh narazie zakladam na gore koszt 1700 zł za pol roku na dol kolejny wydatek ponosze w sumie razem oby dwie szczeki jakies 2 lata. Tyle wydatkow + wizyty wiec nie mam ochoty tracic kasy na niewidoczne aparaty. Ale cos czuje ze jak sie zobacze w lustrze to od razu je zbije!
|
Trzymam kciuki!
nie przerazisz się swojego wyglądu! ja zaraz po załozeniu (samo zakładanie trwało około godziny) cały dzień stałam przed lustrem... poprośtylko swojego ortodontę o zapas wosku... pierwszego dnia nic nie boli ale już na drugi cały język jest pocięty i w ogóle... potem zaczynają sięmałe cierpienia i katusze które naprawdę warto przejść... I się nie krępuj tylko uśmiechać z tym aparatem...
Nosiłam aparat jakieś 2,5 roku... nikt się ze mnie nie śmiał... nikt nie zwracał mi jakoś uwagi... pytali się za to gdzie i za ile można sobie takie coś założyć... i to w autobusach - np. mamy dzieci z krzywym zgryzem, w zakładzie fryzjerskim, pani w dziekanacie Nie ma się czego wstydzić! Naprawdę...
A o chłopaka też się nie martw...
|
|
|