2008-07-24, 19:01
|
#941
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
|
Dot.: Włosomaniaczki :D - część III
a ja? zapomniałąs o mnie
eh dzis ja mam doła, wróciłam od fryzjera podciełam 4-5 cm, mówiłam zeby nie prostowac a one ze tylko mi konce do ścięcia wyprostuje a wyprostowała całe, mozesz sobie mówic a oni swoje, własy śliczne taki lśniące ale co z tego, bo jak włoże pod kran to będzie jedna wielka, naelektryzowana, zniszczona szopa
mam dość dbania juz o te włosy juz tyle czasu a one dalej takie zniszczone
nie obetne się na krótko i nie będe czekac az mi włosy odrsoną
moja mama prostuje włosy codziennie, kompletnie o nie nie dba, prostuje już 6 lat i nie ma nawet w połowie tak zniszczonych jak ja nie cierpie swoich włosów, jak są wypsrostowane to są takie śliczne a tak to dupa w dodatku mam zakola  nie cierpie swojej figury i jestem zbyt leniwa zeby sie za siebie wziąść, ale co mi to da jak od tego nie urosne potrafie znaleźć w sobie wiele wad i szlak mnie trafia
eh jak nie Astenka to ja
nieiwem jak pojade do tych Włoch;/
|
|
|