[Oktawiaaa]

Napisane przez maarthusia

ja też się zawsze stresuję urlopami



: brzydal:

zazdro wesela! też bym poszła się wyszaleć

Ja mam w czerwcu wesele, wcale się nie cieszę, bo tyle osób miało znajomych iść, a nikt nie pójdzie i dalej nikogo nie będę znała i znając moje szczęście, to posadzą nas z jakimiś mamrotami, z którymi nie będzie o czym gadać, a samej głupio nadrabiać

W ogóle wiecie co, byłam na komunii w niedzielę, dałam więcej kasy niż zakładałam, książkę i komplet biżu z Apartu, ale impreza była ekstra, jak małe wesele. Wszystko pyszne, na koniec jeszcze ciasta do domu
Ale do czego zmierzam, teraz TŻ ma komunię chrześnicy, zaproszonych jest jakieś 40 osób, impreza w domu, gdzie największy pokój jest mniejszy od mojej kuchni
Ja rozumiem wszystko, ale jeszcze mama dziecka powiedziała do nas, że szkoda jej kasy, bo woli dziecku dać te pieniądze (a prawda jest taka, że ona dziecku jeszcze kasę zabierze).
I tak się zastanawiam czy brała pod uwagę komfort gości? Już byłam tam na dużo mniejszej imprezie, gdzie do toalety ciężko było się przecisnąć

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez korinka3

Dziewczyny kiedyś pisałyście o fajnych lunchboxach (chyba Octawia) pamiętacie jakiej to były firmy?

Lunchboxy to ja miałam tworzyć