Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Tż nie chce mnie puścić na wakacje...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-07-24, 23:43   #103
mariettta
Raczkowanie
 
Avatar mariettta
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 162
Dot.: Tż nie chce mnie puścić na wakacje...

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość

2. TZ nie jedzie bo brakło miejsca. Zauwazył to ktoś w ogóle ?!? Ja bym sie poczuła parszywie gdyby na wyjezdzi moja dziewczyne argumentowała to, że nie pojadę tym, że brakuje dla mnie, jej faceta, miejsca.
3. On chciał jechać a nie może bo patrz pkt.2. I co ma się cieszyć ?!? Bo miał okazje na wakacje z ukochaną a teraz nie może jechać ? To jakaś kara czy cos ? Nie jedziesz sorry.. chciałeś mieć ze mna wakcje, miałeś nadzieje ale sorry nie jedziesz... kurcze jak wy byscie sie czuły ?!? Dalej.. nie dośc ze nie jedziesz to jeszcze mnie nie bedziesz ogladal bo ja jade. Prosze kolejna "kara" - a masz. Nadziei Ci sie zachcialo na wycieczke.. sorry - dwie "kary". Niby jak miał na to zaregowac ?! Skakać z radości ?!

To nie tak. w międzyczasie jak ustalaliśmy wakacje, na które mielismy jechac razem okazało sie ze mój Tz mnie zdradził...
dlatego z nim zerwałam. Automatycznie powiedział , że nie jedzie na wakacje ...

Po jakimś czasie doszlismy do porozumienia, on utwierdział dalej , zę nie ma ochoty tam jechac.. po czym znowu zmienił zdanie. jak moi przyjaciele juzz robili rezygnacje.. i znaleźli kogos innego na jego miejsce... więc sama widizsz , że to nie ejst tak ze on chciał a ja jstem ta zła która mu nie pozwoli czy coś...
__________________
ekstaza milczenia... taniec głuchoniemych...
bez wyrazu, bez słowa ...


w ciszy
mariettta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując