2018-05-10, 11:48
|
#1621
|
|
Jedi
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 721
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II
Mi w ciąży wyszło wysokie tsh, bo ponad 4. Strasznie się zdenerwowałam, bo internet krzyczy o wadach płodu, poronieniach i upośledzonych dzieciach, a w najlepszym wypadku dziecko będzie mieć problemy z nauką.. I tak piszą ludzie na wszystkich forach.
Po czym dotarłam do badań, które pokazują że owszem, wady są, ale nie przy wysokim tsh a przy niskiej tyroksynie (ft4). Bo to jest hormon z którego czerpie dziecko.
Zrobiłam wszystkie badania i wyszło, że jedynie tsh mam wysokie a wszystko inne idealne. Endokrynolog mnie uspokoiła, że tsh trzeba zbijać, żeby nie doszło do niedoczynności, ale przy pozostałych hormonach w normie, nie ma to negatywnego wpływu na dziecko
|
|
|