2018-05-12, 20:28
|
#3609
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 469
|
Dot.: Starania o dziecko od 2018 roku część 4
Cytat:
Napisane przez krejzicatlady
No no dziewczyny ja też czekam w napięciu na rozwój sytuacji niczym czekając na kolejny odcinek Chirurgów moich ulubionych [emoji16]
Co do późnego dowiadywania się jedna z kobiet w pracy dowiedziała się na porodówce!!
Latami się starali,IVF nie zadziałało i se dała spokój a jakiś rok później obudziła się rano z wielkim brzuchem którego nie miała dzień wcześniej i strasznym bólem i w szpitalu powiedzieli że rodzi!!
Dziecko się rozwijało jakoś przy kręgosłupie i nie było widać,ona nigdy nic nie czuła ani objawów nie miała.
Paliła,piła,imprezowała a potem taki szok.
Dziecko z tego kręgosłupa się jakoś potem przemieścilo i w brzuch poszło jak już rodzić trzeba było.
I przysięgam widziałam ja tydzień wcześniej i w życiu na 9 miesiąc ciąży nie wyglądała.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
Też znam historię, kiedy kobieta dowiedziała się o ciąży w czasie porodu. Ale to były lata 60-te, wieś, kobieta dobrze po czterdziestce, otyła, myślała, że brak miesiączki to po prostu menopauza... Ale w dzisiejszych czasach nie mogę sobie czegoś takiego wyobrazić, każda kobieta ma chyba ta podstawową wiedzę, że brak miesiączki może oznaczać ciąże a testy ciążowe dostępne są w każdym markecie.
Znam za to dziewczynę, która w ósmym miesiącu wyglądała jakby wogóle nie była w ciąży, płaski brzuch, wąska talia, Dopiero na sam koniec trochę jej brzuch wywaliło. Dziecko zdrowiutkie, ona oczywiście wiedziała, że jest w ciąży ale nikt jej nie wierzył
Ja chyba nie wytrzymam i zatestuję jutro rano, za wcześnie bo to dopiero 25 dc
|
|
|