Napisane przez bassienkaw
i nikt z chudzielcow sie nie pozalil jakie to ma grube uda... dziewczyny te co naprawde sa bardzo chudziutkie, pomyslcie czasem czy chcecie byc wieszakami... wiadomo kobiecie nigdy sie nie dogodzi, ale bez przesady
mialam dziewczyne na studiach w swojej grupie, co po prostu byla przerazliwie chuda, dosc wysoka, elegancka, ok 1,70 wzrostu, i na wadze 50kg... uwierzcie ze byla po prostu suchar, a ona do mnie haslo,ze ja tak fajnie wygladam po ciazy, a ona ma grube uda, chude lydki, a uda takie okropne, no i ten brzuch, tluszcz, jeden tluszcz, wylewa jej sie... kuzwa patrze na laske, a tan same kosci i skora, a ona mi gada,ze ja fajnie wygladam... gdzie jestem nizsza od niej i waze 20kg wiecej... ale co tam... pado mi jaki ja mam brzuch plaski po ciazy, a ona ma az wklesly,ale przeciez wylewa sie... masakra
nie chce was martwic, ale jak wam jedna, druga i trzecia osoba mowi,ze juz bardzo chude jestescie to uwierzcie... bo ja sama wiem jak bylo w zeszlym roku, jak schudlam tyle,az tak bardzo nie widzialam, ze juz jest ok,ze cos tam, chcialam wiecej... tu bylo za duzo, tam jeszcze za duzo, ale maz, wtedy jeszcze narzeczony powiedzial,ze mam przestac... i dopiero jak bylam juz w ciazy jakis czas na zdjeciach widzialam jak dobrze wygladalam, jaka bylam szczupla
|