[88niezapominajka88]

dzien dobry

widze, ze sie rozkrecila dyskusja o odchudzaniu i figurach to prawda, trzeba wiedziec, kiedy skonczyc i nie pchac sie w niedowage, ja na pewno nie zamierzam tej granicy prawidlowej wagi przekraczac.
tylko ja juz trace nadzieje, ze chociaz do tych 59 zejde teraz, bo mam taki apetyt, ze szok,ciagle jestem glodna,nawet w nocy mam problemy ze snem. chyba powinnam jakis srodek na zmniejszenie laknienia brac haha moze znacie cos takiego, ale naturalnego i nieszkodliwego, co by mnie troche pohamowalo od glodzenia sie jestem daleka i na serio nie wiem, jak kiedys moglam tak malutko jesc przez dlugi czas