2018-05-17, 17:32
|
#1808
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2 980
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
Napisane przez ania9o
Już nie pamiętam czy pisałam. Miałam usg, szyjka 2,1cm, przepuszcza na palec... czekam 3-4 dni na wyniki posiewu i wtedy będzie decyzja co dalej, czy pessar czy jednak nie da się pessara. Jeśli okaże się że pessar nie wchodzi w grę to muszę szukać szpitala o wyższym poziomie referencyjności, najprędzej w Warszawie i chce się przenieść tam. Nie chce rodzić takiego wcześniaka tutaj.
Więc na razie zostaje mi czekać na te wyniki. A samopoczucie na razie nawet nieźle. Poukladalam sobie to w głowie wszystko i staram się nie stresować i nie nakręcać niepotrzebnie.
Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka
|
Ania, tzn, że jak ci nie założą pessara , to Cię przenoszą do Warszawy do szpitala i będziesz tam leżeć do porodu ? Bo nie wiem , czy dobrze zrozumiałam ?
|
|
|