Dot.: "nickowe klony"- mały apel
Cytat:
Napisane przez demonik
Ja też się go bałam i... nadal boję  . I to jak! To postać, która mnie chyba najbardziej w życiu przeraziła (scena bodajże w łóżku  ). Film uwielbiam, ale oglądałam tylko dwa razy - strach mnie przeszywał, a jednocześnie coś przyciągało... Nawet gdy słucham ścieżki z "Zagubionej autostrady" ciarki przechodzą mi po plecach.
|
No wlasnie. I jeszcze to jego: "Call me..." i ten diabelski chichot. AAAA! Ja spac nie moglam przy zgaszonym swietle przez tydzien po tym filmie, siostra moja to samo...
__________________
Potłuczydło.
|