Dot.: Co robicie na obiad? Część XIV
Orih-pod warunkiem że to mięso od lokalnego hodowcy który nie wali chemii do jedzenia zwierzetom[emoji41]
Ale ja mówiłam o syfie ogólnie wiadomym bo nie uniknie się chemii w jedzeniu choćby człowiek chciał.
Lego- ładny balasek[emoji23][emoji23]
Ale ogólnie to szacun- mi by się nie chciało kiełbasy swojej robić...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------
Ja dziś ogórkowa część druga ( lubię gotować na 2 dni) plus ciacho 3 bit ( połowę obiecałam ciężarnej koleżance) A na kolację kanapki klubowe (bagietka na ciepło surówka z kapusty szynka pieczona korniszon cebula pomidor sos czosnkowy lub musztarda z keczapem-full wypas [emoji4])
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|