[Martyna882]

Napisane przez martusienka

Może chodziło mu o wywiady z Kurtem. Ale co w nich jest nie tak z Kurtem? Nie no, nie rozumiem Twojego kolegi, ale nieważne.

Chyba tak jest,że jeżeli się czegoś nie lubi, to szuka się samych złych stron,nie wiem.

Napisane przez Demri

ale dlaczego ma Cię to dręczyć, są podobne, któryś z utworów nie pamiętam który (chyba Rape Me) to w 100% identyko jak Polly , mają podobną konstrukcję, bardzo prostą, opierają się na kilku akordach, ale tak ma być, "muzycznie" to punk-rock, nikt nie oczekuje od Nirvany wyrafinowania przecież...

co do samego Cobaina, moim zdaniem wykreowany na męczennika, był pop-gwiazdą a jednocześnie "ofiarą" swojej popularnmości, co nie przeszkadzało mu błyszczeć w komercyjnych mediach i pracować na dalszy jej wzrost (może o to chodziło koledze?) wizerunek męczennika pomógł mu zachoiwać autentyczność... i to jak dla mnie czyni ten zespół plastikowym.
ale to tylko mój punkt widzenia

Napisałam,że mnie to dręczy,ponieważ dziwnie mi było uslyszeć,że Ich wszystkie piosenki są takie same. Nie wiem może tak jest,nie znam się na tym.

A co do Kurta tak jak napisałaś,może o to mu chodziło...coś w tym stylu,bo powiedział,że Nirvana jest komercyjna.
Ja nie uważam,aby była komercyjna. A i nie uważam również,że Kurt był wykreowany na męczennika.No,ale cóż każdy inaczej na to patrzy.

Napisane przez martusienka

Uważasz, że Kurt robił to na pokaz?
Moim zdaniem nigdy w życiu, raczej go wstydziło to się wokół niego działo i wcale tego nie chciał.

Też wydaję mi się,że nie robił tego na pokaz.