[natalli]

Napisane przez mentha

Natalli, wszystko zależy od tego jaki efekt chcesz uzyskać. Jeżeli masz zniszczone i przesuszone włosy, to lepszy byłby balsam. Przynajmniej efekt doraźny byłby bardziej widoczny, bo zawiera składniki nawilżające i natłuszczające.
Odżywka ma sporo wyciągów roślinnych, trochę witamin, to taki mętnawy płyn. Jakiś czas temu używałam (starą wersję, której skład podajesz, w nowej wymieniono konserwant i być może coś jeszcze) i z perspektywy czasu stwierdzam, że ta wcierka niewiele robi. Tzn. cudów nie zdziałała...
Nie można określić, który z tych kosmetyków jest lepszy, bo są zupełnie inne. To tak jakby porównywać działnie toniku i kremu.

Chcialabym uniknąć rozdwajania końcówek i przesuszania mam wlosy cienkie i podatne na obciążanie. A dodatkowo zachęciła mnie opinia wizażanki która przeprowadziła analize składu tej odżywki i dodała że "może" przypieszać wzrost włosów. Dlaczego by nie sprobowac.