Jak przekonać znajomych do wakacji bez biura?
Hej!
W tym roku chcemy wybrać się na wakacje z moją szwagierką i jej narzeczonym. Bardzo fajni ludzie z którymi się świetnie dogadujemy. Ustaliliśmy wspólnie gdzie chcemy pojechać (Portugalia), kiedy (początek października) i co tam robić (bardziej zwiedzać niż plażować), ale problem powstał taki, że oni zawsze jeździli z biura podróży, a my tego nie cierpimy robić. Szczególnie gdyby to miała być wycieczka objazdowa. Oni mówią że czują się bezpiecznie gdy ktoś wszystko zorganizuje, a nas by chyba szlag trafił z przewodnikiem i całą grupą. Poza tym, to drożej wyjdzie i program nigdy nie będzie nam odpowiadał w 100%.
Powiedziałam, że cały ciężar zorganizowania wyjazdu biorę na siebie (dla mnie szukanie hoteli, planowanie trasy itd. to przyjemność), ale i tak są niepewni.
Macie pomysł jak ich przekonać, że bez biura podróży też się da i będzie spoko?
Generalnie plan jest taki, że my mamy więcej czasu, to sobie pojedziemy z Polski samochodem zwiedzając coś tam po drodze, oni dolecieliby do Lizbony i na miejscu zwiedzilibyśmy kraj naszym samochodem, oni by zostali na plaży parę dni i wrócili do Polski, a my powoli w stronę Polski samochodem też zwiedzając po drodze. Biuro podróży ni jak tu nie pasuje. ;-)
|