Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie
Cytat:
Napisane przez Nymerth
Dla mnie z jego postów wynika, że nie pytał jej o te podstawowe rzeczy. Zawsze jak pisze o jej stanowisku odnośnie tych rzeczy do przegadania, to pojawiają się słowa "raczej, pewnie" - ja to odczytuję jako jego zgadywanie.
Napisał też, że ona dostaje sporo kasy od rodziców i byłoby ją stać żeby nawet sama wynajęła kawalerkę, tylko musiałaby zrezygnować z imprez i małych przyjemności. Jakby dorzucić jego tysiąc to już daliby radę. Nie rozumiem jak przez rok mógł nie zapytać chociażby o głupi pokój, to już po prostu trzeba bardzo nie chcieć z kimś zamieszkać.
|
Napisał, ze gdyby zamieszkali wspólnie to stac ją na kawalerkę, ale musiałaby ograniczyć wydatki. A nie, że ją samą stać.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.
Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
|