2008-07-29, 20:28
|
#130
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 484
|
Dot.: Sikający szczeniak - prolem (;
Cześc. Moja miła sunia sikała w domu równo 6 miesięcy, były krople do nauki dla szczeniąt, porozkładane gazety i szmaty, wyprowadzanie co godzinę (a mam domek z ogródkiem, wolała przyjśc do góry, żeby sie wysikac ). Pod koniec tego okresu nieraz nawrzeszczałam na biedactwo, bo juz nie miałam siły. Potem przestała, problem powrócił na chwilę po sterylce, a potem to już była i jest grzeczna i kochana. Zresztą, moi chłopcy też długo sikali do pieluch, niektóre "młode" tak mają. Cierpliwości, nie trac nerwów, nie bij i nie wycieraj biednego pyszczka w siuśkach, pies się nauczy. Jest jeszcze malutki. Nie komentuj kałuży, sprzątnij bez słowa, a za wysikanie się na dworze pochwal ile się da. Pozdrawiam!
__________________
wizaż broni, wizaż radzi, wizaż nigdy cię nie zdradzi!
|
|
|