Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jego plany czy moje plany?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2018-06-09, 18:02   #1
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 891

Jego plany czy moje plany?


Ehhhh mam wyrzuty sumienia...


Mój tż od dawna planował wyjście na koncert z kolegą z pracy. Dziś nadszedł dzień koncertu, a tż wyslał mi sms, że jego kolega odmówił i że jeśli nie znajdzie dla niego żadnego zastępstwa, ja z nim pójdę.


Oczywiście ze strony kolegi to zagranie poniżej pasa, ale ja miałam już konkretne plany na dzisiaj, byłam umówiona z ludźmi, po prostu cieszyłam się na ten dzień tylko dla mnie po wyczerpujących tygodniach w nowej pracy.
Poza tym wręcz nie cierpię wykonawcy, nie znoszę jego głosu, a koncerty są dla mnie przyjemnością tylko wtedy, kiedy tę konkretną muzykę znam i uwielbiam. W przeciwnym razie jest to dla mnie droga przez mękę, która zwykle kończy się tragicznym humorem i bólem głowy.


Więc odmówiłam, a tż poszedł na koncert sam. Widziałam jednak, że jest smutny i najwyraźniej się na mnie zawiódł. No i zaczynam mieć coraz większe wyrzuty sumienia. Szkoda mi go, ale to nie moja wina, że jego kolega go wykołował, ale czy z tego powodu miałam też niszczyć moje plany? Może rzeczywiście powinnam jako dobra parterka wszystko rzucić w cholerę i jakoś się dzisiaj przemęczyć?

Czy jestem aż tak straszną egoistką, jaką się teraz czuję? Teraz się tylko zastanawiam, jak mogę to naprawić.

Edytowane przez e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Czas edycji: 2018-06-09 o 18:07
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując