[Marmolada123]

Napisane przez aniolbezskrzydel89

Ja poproszę o analizę szamponu
Rossmann, Yung, Asia shampoo (do włosów zniszczonych)

Niestety, nie ma go na KWC.
Przepisuję skład z buteleczki:
Aqua, Sodium Laurenth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Nelumbium Speciosum Extract, Hydrolized Soy Protein, Niacinamide, Panthenol, Glycol Distearate, Laureth-4, Glycerin, Decyl Glucoside, Parfum, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Butylphenyl Methylpropional, Alpha-isomethyl Ionone, Polyquaternium-10, Propylene Glycol, Sorbitol, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Formic Acid, Citric Acid, CI 19140, CI 16225, CI 15985, CI 28440.

Strasznie nafaszerowany chemią? Może jakoś odżywić włosy i nawilżyć? I czy nakładany nie od nasady nie obciąży włosów mieszanych?

widzę tu połączenie Cocamidopropyl Betaine i Sodium Laurenth Sulfate, które w duecie mogą powodować łupież, wysuszenie skóry głowy i jeszcze dochodzi do tego sodium chloride (wysusza),
dalej już lepiej - mamy Nelumbium Speciosum Extract - wyciąg z lotosa nawilżający i dający włosom blask, tuż obok Hydrolized Soy Protein czyli proteiny sojowe, które odżywiają oraz również gwarantują blask i nawilżenie, dalej mamy witamine B3 - ogólnie poprawia kondycję włosów, panthenol - wiadomo nawilżenie, wzmocnienie włosów, gliceryna tez tu jest następny nawilżacz, dalej konserwanty zapach i barwniki, ogólnie dużo nawilżaczy także może pokonają one ten zły duet a raczej trio wysuszaczy czyli Cocamidopropyl Betaine, Sodium Laurenth Sulfate, chlorek sodu
Niepokoi mnie również zbyt długi skład tuż po zapachu (parfum) - dużo tej chemii.
Moim zdaniem szansa na nawilżenie i odżywienie jest spora, co do reszty pytan nie umiem odpowiedziec

To taka moja debiutancka analiza wiec proszę ESTELLE o uzupełnienie braków mojej interpretacji

pozdrawiam