Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nasze kochane pierwiosnki 2008
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-08-05, 20:48   #2713
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Unhappy Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

A mi jest bardzo źle. I psychicznie (o czym pisałam) i fizycznie, bo bolą mne piersi, które przecież "opuściły" jeden posiłek. Musieliśmy przez to wcześniej wykąpać Olę, żebym mogła ją wcześniej nakarmić, bo moje piersi już nie wytrzymywały. Jedną opróżniła ślicznie Ola, a z drugiej (już drugi raz) odciągałam trochę laktatorem. Wprost do umywalki... i miałam wtedy poczucie że wylewam najzdrowsze jedzenie - cenne mleczko. w ogóle jest mi tak źle że nie będę już Oli karmić tylko piersią i że zabieram jej powoli cycusia Ale już wam tu nie będę smucić, popłaczę sobie po cichu
E---a jest offline Zgłoś do moderatora