Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jak zmienić swoją codzienność?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2018-07-14, 17:17   #6
lena106
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 23
Dot.: Jak zmienić swoją codzienność?

[/COLOR]
Cytat:
Napisane przez x_clara_x Pokaż wiadomość
Wiem, że pytanie może wydać się idiotyczne, ale mam nadzieję, że chociaż tutaj ktoś mnie zrozumie.

Nie jestem zadowolona ze swojego życia. Nie wykorzystuję go na 100%. Mam od jakiegoś czasu poczucie, że moja młodość wraz z latami nastoletnimi mija i już nigdy nie wróci, że będę za lat dziesięć, dwadzieścia pluć się w brodę, że nie przeżyłam nic ciekawego.

Jestem osobą dość nieśmiałą i, szczerze mówiąc, nie potrafię nawiązywać przyjaźni, a znajomych, z którymi łączy mnie jakaś bliższa relacja mogłabym policzyć na palcach jednej ręki, ale i tak nie są to jakieś specjalnie bliskie relacje. Dlatego też te wakacje spędzam w domu, a to czytając książki, a to oglądając filmy; od wielkiego dzwonu wyciągnę kogoś na coś ciekawszego.

I to mnie jeszcze bardziej dobija. Chciałabym coś zmienić; począwszy od wyglądu aż po charakter; przestać się bać mówić i robić to, na co mam ochotę. I co najważniejsze przestać być tak cholernie zamknięta w sobie, bo to jest we mnie najgorsze, a ja nie umiem tego pokonać.

Boję się też reakcji otoczenia na moje zmiany - rodziny, znajomych ze szkoły itp., bo oni nie są do końca dla mnie przychylni i wiem, jak będą na mnie krzywo patrzeć.

Miałam rok temu idealną okazję do zmian, bo rozpoczynałam naukę w liceum, ale zaprzepaściłam tę szansę i w sumie sama nie wiem czemu. A więc i tamto otoczenie przez cały ten rok poznawało te moje żałosne oblicze.

Chciałabym też poznać nowych ludzi i zbudować jakieś przyjacielskie relacje, nie mówiąc już o zdobyciu kogoś jeszcze mi bliższego, bo i w tym jestem ułomna i o ile spotkałam na swojej drodze kilku chłopaków, którzy byli mną zainteresowani, to przez moją osobowość nic z tego nie wyszło.

Za mniej niż półtora roku skończę 18 lat; pozostały mi dwa lata liceum. Nie chcę przespać tego czasu.

Po co to tutaj piszę? Ot, chciałam się komuś wygadać.
Z tego co piszesz wynika, że brakuje Ci pewności siebie. Przede wszystkim musisz uwierzyć w siebie. Na początek zacznij od czegoś małego, zmień styl ubierania, fryzurę, bądź bardzie otwarta wobec ludzi, a przede wszystkim zmień sposób myślenia na pozytywny, a codzienność sama zacznie się zmieniać. Wiem to z własnego doświadczenia

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Cytat:
Napisane przez ginewrona Pokaż wiadomość
Wiesz, ja z perspektywy czasu żałuję, że w liceum skupiłam się na zdobywaniu znajomych i budowaniu związku, zamiast skupić się na sobie, zrozumieć co lubię, co potrafię, co mogłabym robić w życiu. Żałuję, że zbyt mało czasu poświęcałam na naukę, na fałszywe przyjaźnie. Niestety czasu nie cofnę, ale gdybym mogła, to po prostu w tym czasie licealnym, skupiłabym się wyłącznie na sobie, nauce, poszukiwaniu hobby, nowych zainteresowań. Reszta sama przyjdzie.
Czuję dokładnie to samo. Żałuję, że lat licealnych nie poświęciłam przede wszystkim nauce, szukaniu prawdziwej siebie i tego co naprawdę chciałabym robić w życiu. Niestety lat nie da się cofnąć, ale pocieszeniem jest, że nie jestem jedyną, która tak ma
lena106 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując