|
Dot.: Zdrowie i witaminy
Łykam tylko D3 w dawce ustalonej przez lekarza.
Mam najrzadziej co pół roku robione dość szczegółowe badania także na poziom witamin i pierwiastków, i tylko to wymaga uzupełniania.
Ćwiczę dość intensywnie jak na amatora.
Naprawdę nie polecam faszerować się sztucznymi witaminami i odzywkami z proszku bez wyraźnego wskazania lekarza i określenia przez niego jaki konkretnie preparat ma być brany i w jakiej dawce.
a już na pewno radzę unikać preparatów które nie podlegają ścisłej kontroli ( czyli tych na receptę), oraz wszelkich odzywek siłkowych. Chyba nigdy lekarz nie krzyczał na mnie tak długo jak po tym, kiedy zaproponowałam ze skoro nie pije i nie będę Piła mleka i jadła nabiału, to może kupię sobie białko kazeinowe w proszku. :/
__________________
Cava
Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
|