[anexxa]

Napisane przez agax81

Osobiście mam ponadto wątpliwości do tej aukcji http://www.allegro.pl/item412489997_..._gratisy_.html , bowiem ostatnio oglądałam filmik na youtube - nie jeden zresztą w tej tematyce (m.in http://www.youtube.com/watch?v=XX02pIHsnOY ) traktujący o podróbkach pigmentów i pewna Pani pokazywała, że jeżeli na pojemniczku, z tyłu, tekst zaczyna się równo jakby od jednej lini - wyrównanie tekstu do lewej, to mamy do czynienia z podróbką!


Na dole owej aukcji moje oko uchwyciło JEDEN granatowy cień z takim „rozmieszczeniem” druku. Czyżby MAC robił takie same nadruki jakie mają podróbki? No coś nie chce mi sie wierzyć...

5 minut szukania (raptem na jednym forum) i mam 2 niezależne dowody, że to, co mówisz, to nieprawda.

http://www.temptalia.com/forums/showthread.php?t=885 zdjęcia pigmentów na stole - co najmniej 2 mają równanie do lewej. Jakoś nie uwierzę, że akurat ta dziewczyna kupiłaby podróbki - obejrzyj jej kolekcję.

http://www.temptalia.com/forums/showthread.php?t=845

"Pre 2006 - genuine MAC pigments had centre aligned text on the back of the jars. This changed to left aligned text in late 2006(ish). I have seen fakes with both versions of the text." - ergo, ustawienie tekstu niczego nie dowodzi.

Brzytwa Ockhama się kłania - najprostsze wyjaśnienie jest najbardziej prawdopodobnym. Jeśli ktoś nie wygląda, jakby sprzedawał podróbki, sądząc po komentarzach, ofercie i opisie, to pewnie ich nie sprzedaje.

Piszesz też o jakiejś pani, co podaje numerki czy cyferki dla wygody - wyjaśnij mi, jaka to wygoda? Jeśli szukam konkretnego koloru, to jego nazwę wpisuję w wyszukiwarkę, a nie szukam na oko po aukcjach.