2018-07-19, 12:02
|
#25
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
|
Dot.: Pozytywne historie po bolesnym rozstaniu. Podzielcie sie nadzieją.
no to ja też się podzielę moją pozytywną historią.
Z moim ex, byliśmy parą 4 lata, ale to jeszcze w czasach że tak powiem szczeniackich.
Zaczęliśmy związek mając po 17 lat, skończyliśmy mając po 21. Koniec był naprawdę bardzo burzliwy, były łzy, złości. Miłość mieszana z nienawiścią. Oboje strasznie się zraniliśmy.
Przez rok po rozstaniu, nie odzywaliśmy się do siebie, unikaliśmy się, odwracaliśmy głowy w drugą stronę spotykając się przypadkiem. Mając po 22 znów odnowiliśmy znajomość, jednak czysto kumpelską. Stwierdziliśmy że jesteśmy dorośli i nie możemy chować do siebie urazy o to co było i przez to że nie wyszło. Nie będąc już razem, zawsze możemy na siebie liczyć, jak któreś z nas potrzebuje pogadać, albo po prostu pomocy w czymś tam.
Mając 24 lata, poznałam mojego obecnego tż. teraz jesteśmy już razem 3 lata i jesteśmy szczęśliwi.
Szczerze ?
Gdyby ktoś zapytał mnie wtedy po rozstaniu, czy potrafię jeszcze kogoś pokochać, powiedziała bym że nie. Ale jak widać życie płata nam różne figle, i teraz- z perspektywy czasu wiem że musiało tak być. Musiałam się sparzyć, zakończyć tamten rozdział, żeby zacząć nowy, poważny i cudowny.
tak że autorko i za Ciebie trzymam kciuki !
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi."
|
|
|