|
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8501371 1]I nie pozwolyly !!!
Pewnie w czasie lądowania albo startu chciała wyjść do kibla, a wtedy - jak wiadomo - nie można się ruszać z miejsca. Co odebrała oczywiście jako złośliwość, bo wiadomo, że na złość jej chciały zrobić zagraniczne france  [/QUOTE]
wydaje mi się, że to przed startem się wydarzyło, drzwi do kokpitu jeszcze otwarte. pewnie stała godzinę w kolejce do boardingu, żeby wejść zaraz za priority, zamiast skorzystać z toalety. a nie wygląda jakby pierwszy raz leciała.
najlepsze jest "sikam w przedpokoju" 
__________________
today's rain is tomorrow's whisky
|