Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2018-07-31, 14:04   #49
kotissska
Rozeznanie
 
Avatar kotissska
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 770
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Cytat:
Napisane przez Kahleesee Pokaż wiadomość
Tiaaa, kolejne epitety.

Tiaaa. W końcu o zdanie pytałaś.

Nie powiem mężowi, bo szanuję i cenię sobie bardzo nasz związek takim jakim jest i nie będę wprowadzać w niego chaosu. Bo w imię czego? Cokolwiek nasz związek na tym zyska? Właśnie. Nie zyska.

Hipokryzja. Związek by zyskał, tylko ty byś nie zyskała skoro masz ewidentną wściekliznę. Większego syfu i chaosu już nie da się w niego wwalić.


Szanuję i bardzo sobie cenię również swój czas, który jest tylko dla mnie i na moje sprawy. Cieszę się, że mąż mnie nie tłamsi i nie musimy spędzać czasu na okrągło ze sobą. Nie widzę też potrzeby aby zwierzać mu się z każdej rzeczy jaką robię w tych moich wolnych chwilach. On mi też nie musi. Nie opowiadam i nie zdaję relacji co do sekundy co robiłam o 13:34 w pracy. Nie mówię co każdego dnia jadłam na mieście i jaką kawę wypiłam. Nie i już. Szanujemy swój prywatny czas.

Ok, to po co tu jesteś?


Macie inaczej, kontrolujecie swoich partnerów na każdym kroku? Przykro mi z waszego powodu, że są w tak toksycznych relacjach, że nie maja miejsca na swoje sprawy i by odetchnąć od was.

Odpoczynek od siebie = wystawianie pufy do innych? Czego to się można tu dowiedzieć. Ale jak trafiają się takie gościnne żony, to nie dziwne że faceci kontrolują jakiego pasożyta utrzymują w domu podczas gdy rosną im rogi. I wydatki.

Nasz związek jest inny. Jest poszanowanie dla intymności. Nie musimy mieć ciągle i na okrągło tylko siebie. Jesteśmy dojrzałymi ludźmi. Co robię ze swoim czasem to moja sprawa. A nic takiego nie robię, co by miało wspólnego z naszym związkiem. Dlatego taka informacja mężowi potrzebna nie jest, a ja się z niej tłumaczyć nie muszę.
To możesz już zamknąć temat pochwaliłaś się prześwietnym, przenowoczesnym związkiem tylko wiesz, nikogo to nie interesuje jakie masz pobudki do tego, żeby faceta zdradzać. Jak się tak z tym obnosisz, to rób to też w życiu rzeczywistym, a nie jak z podkulonym ogonem potrafisz tylko o tym pisać.
kotissska jest offline Zgłoś do moderatora