Dot.: Nauka języka z rozsądku?
Jak musisz to się da. Zazdroszczę Ci, że już niemiecki miałaś bo ja właśnie uczę się z rozsądku od podstaw, ale nigdy styczności z nim nie miałam i choćby dlatego jest mi ciężej niż komuś kto podstawy np. fonetyki już miał.
Ja musiałam w liceum nauczyć się francuskiego, łaciny, na studiach szwedzkiego bo musiałam i nie było dyskusji czy ja chcę czy nie no i się nauczyłam. Egzaminy z każdego miałam i to też mnie mobilizowało. No i trudno się z rozsądku nie nauczyć jeśli tak czy siak do czegoś ten język potrzebny- do pracy, do egzaminu, do zaliczenia stypendium itp. Jak brak impulsu do nauki to po prostu ucz się do jakiegoś certyfikatu.
|