[Madlaine]

a ja o dziwo nie mam żadnych pragnień w danej chwili, wszystko co miec chciałam, mam a nic z rzeczy, które ostatnio wachałam, mnie nie zachwyciło na tyle, żebym zapragnęła to sobie kupić

na razie nurzam się perwersyjnie wręcz w kolorówce i próbuję wszystkiego, czego spróbowac okazji wczesniej nie miałam, w weekend poczyniłam cąłkiem przyjemne zakupy w gdyńskiej Olimpii i na dodatek ku mojemu zaskoceniu konsultantka była fantastyczna i kumata osobą, znającą chocby perfumerie Quality, więc chwilkę pogwarzyłyśmy i uderzyłam do Sephory na dalszą rozpustę

chciałabym , żeby jakis zapach mnie kusił, ale niestety ...