poradzcie-gdzie jechac
czesc, mam duzy klopot. Otoz dostalam zaproszenie od firmy na seminarium ogolnopolskie. mam do wyboru dwa terminy w roznych miastach- moj szef jedzie do jednego-juz to postanowil zaplacil i nie zmieni decyzji. Ja sama nie wiem gdzie mam jechac bo fakt faktem naszed stosunki sa bardzo napiete a ja nie chce spiec na seminarium w hotelu gdzie bedzie 400 innych gosci. I mam ochote w sumie pojechac do drugiej miejsowosci sama(musialabym poszukac noclegow i sie zogranizowac). Tam gdzie on jedzie nocleg i wyzywienie jest zapewnione. Co powinnam zrobic? czy moge się wylamac? pomozcie
|