Dot.: Bridezillas Panny Młode 2009 - PART IV :)
quote=MisQa;8546140]ojej, jakie slicznosci az sama bym cos takiego wciągnela
heh.... ogladalam na naszej klasie i nawet nie wiesz ile czasu rozkminialam kto to jest 
superowe, jejku ja tez chce gdzies pojechac 
dzieki a co inaczej wyglądam???
A ja dziewczyny jestem troche załamana ,bo jak byłam dwa tygodnie temu w Poznaniu to przymierzyłam kilka sukienek...i okazuje sie ze wszystkie sa w rozmiarze 38 i na wzrost 175 a ja mam 156 wzrostu i rozmiar 34/36 wiec wszystkie sukienki na mnie wisialy i nie bylo widac efektu Tylko jedna byla w rozmiarze 36/38 i nawet na dlugosc dobra.Calkiem fajna byla,ale to chyba jeszcze nie to. Pozniej postaram sie wkleic zdjecia.Bylysmy z mama i siostra w salonie Agnes : panie bardzo mile ,a potem weszlysmy jeszcze do Madonny i Zaremby ,ale obsługa fatalna ....a sukienki wygladaly jak szmaty i kosztowaly po 5 tysiecy Generalnie bylo za cieplo na mierzenie sukienek (35 stopni ).Wiec wybor sukienki przekladam na grudzien
Edytowane przez atomufka
Czas edycji: 2008-08-11 o 18:13
Powód: dopisek
|