|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 008
|
Dot.: Jak naprawić swoją cerę? Krok po kroku...
Cytat:
Napisane przez Kaska388
Witam serdecznie.
Na wstępie powiem, że mam 27 lat i bardzo zaniedbaną cerę. W zasadzie to nigdy specjalnie o nią nie dbałam, ani też nie malowałam się. Cerę mam tłustą, lecz na szczęście nie mam tendencji do wyprysków.
W zasadzie to moim problemem są efekty braku pielęgnacji cery typowo tłustej - bo lepiej tego nie nazwę... Czyli nadmierny łojotok, błyszczenie, widoczne i zapchane pory, oraz ziemisty, szarawy i bardzo niejednolity koloryt twarzy. Ciągle wyglądam na zmęczoną
I tu zaczyna się problem, bo kompletnie nie mam pojęcia o tym, w jaki sposób wyprowadzić tak zaniedbaną cerę na prostą. Dużo czytam o pielęgnacji cery tłustej lecz nadal nie ogarniam podstaw.
Jedyne, co do tej pory robię od jakichś dwóch tygodni, to:
1. Oczyszczanie rano i wieczorem (żel vianek z serii zielonej).
2. Tonizowanie rano i wieczorem (tonik vianek z serii zielonej).
3. Smarowanie kremem rano i wieczorem (krem ajurwedyjski vicco trumenic).
Do tego wykonuję peeling dwa razy w tygodniu (sylveco oczyszczający, drobnoziarnisty).
Nie widzę natomiast żadnych efektów  Czuję, jakby to wszystko szło na marne...
|
Zaczęłaś całkiem nieźle, ale brakuje w Twojej pielęgnacji substancji aktywnych, które zadbają o ładny koloryt i zdrowy wygląd cery. To są np: wit. C, kwasy, peptydy, fermenty. Najlepiej w formie lekkich, wodnych ser.
Cytat:
Napisane przez Kaska388
Czy znajdzie się ktoś, kto wytłumaczy mi o co chodzi z tą całą pielęgnacją i jak wyjść z moją potwornie zaniedbaną cerą na prostą? Może jakieś maseczki, ale jakie w moim wypadku? Jakieś regeneracyjne? Nawilżające?... Co mi to da i co mam robić?
Może ktoś poda mi jakiś ciekawy link do artykułu, z którego dowiedziałabym się np. o co chodzi z tymi rozszerzonymi, zapchanymi, czy też zamkniętymi, zwężonymi porami.
|
Poczytaj sobie blogi Ewy Szałkowskiej, Kosmostolog, może jeszcze Kosmeologika. Tam znajdziesz bardzo dużo informacji. Nie zrażaj się tym, że mogą być sprzeczne, bo nie ma jednego właściwego programu pielęgnacji dla cery tłustej i trzeba po prostu różne rozwiązania testować na sobie. Niektóre przypadną Twojej cerze do gustu, inne mogą być nawet szkodliwe (ale może innej cerze będą pasować).
Cytat:
Napisane przez Kaska388
Lub też o co chodzi z tym nawilżeniem, bo wcale nie czuję jego braku, a mimo tego cera tłusta tego nawilżenia potrzebuje
Proszę o pomoc, bo ja już coraz mniej to ogarniam...
|
Brzmi podobnie jak moja cera, też nie odczuwam braku nawilżenia. To jednak dobra oznaka, bo znaczy, że Twoja cera jeszcze nie jest odwodniona, a to częsty problem cer tłustych, których właściciele walczą ze świeceniem i przetłuszczaniem.
To też znaczy, że nie musisz się skupiać na nawilżaniu, a raczej na rozjaśnieniu i poprawieniu ogólnego wyglądu.
Cera tłusta nie musi potrzebować natłuszczenia. Przetestuj opcję z rezygnacją z kremów na rzecz lżejszych produktów ze składnikami aktywnymi. Przykłady, które u mnie działały: Benton Fermentation Essence, Sidmool Saccharo First Ampoule, Charmine Rose Ferulac Serum. Bardzo pozytywne opinie zbierają produkty Deciem (wybór marki z ich oferty zależy od zasobności portfela, począwszy od taniego The Ordinary po najdroższe NIOD). Z polskiego rynku to ewentualnie sera Bielendy.
Niektórym cerom służy natłuszczanie i oleje - tu musisz sama poobserwować, do której frakcji należy Twoja skóra.
W zależności od tego rozwiązuje się kwestię stosowania filtrów przeciwsłonecznych. Jeśli cera toleruje okluzję i cięższe formuły, to można wprowadzić filtry jako profilaktykę ani-age. Jeśli nie toleruje, to nie dasz rady się regularnie filtrować. To jednak nie znaczy, że bez filtrów nie można mieć zdrowo wyglądającej cery o ładnym kolorycie.
Poza tym określ, jak duże jest u Ciebie przetłuszczanie? Jak szybko cera się błyszczy i jest tłusta? Po godzinie, dwóch czy pięciu?
|