2018-08-20, 20:17
|
#7
|
|
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 785
|
Dot.: Prawdziwe oblicze związku
Cytat:
Napisane przez Mucha_Ropucha
Wizażanki często doradzacie innym kobietom co Wy byście zrobiły na ich miejscu lub co wg Was jest słuszne a co nie. W związku z tym mam prośbę, opiszcie pokrótce jak wyglądają Wasze związki. Czy to na prawdę jest tak, że można znaleźć faceta i być z nim szczęśliwą? Ja rozumiem że bywają sprzeczki, czasem nawet kłótnie, ale czy w normalnym związku ZAWSZE jest to słowo "przepraszam"? Czy nigdy nie zdarzyło Wam się być z tym idealnym facetem i mimo tego poczuć się odrzuconą, samotną, zranioną? Czy to zawsze jest tak, że w zdrowym związku idzie się na kompromisy, spędza się razem czas choćby chwilę dziennie (zakładając, że obydwie osoby są w domu)? Czy może po czasie w każdym związku jest nuda, brak szacunku, wyzwiska, a później bez żadnego "przepraszam" (bo się oczywiście nie należy) przechodzi się do porządku dziennego?
Wasze zdanie na ten temat bardzo mi pomoże poukładać sobie wszystko w głowie, mam nadzieję.
|
Byłam w niedojrzałych związkach, może nawet dysfunkcyjnych, ale w zadnym nie było tak źle, jak Ty to opisujesz.
Zdarzała się pewna nuda, zdarzały się kłótnie, brak zrozumienia, wyparcie problemu zamiast "Przepraszam". Czasami czułam się zraniona. Czasami niezrozumiana.
Nigdy nie było wyzwisk. Brak szacunku - raczej mocno zawoalowany i chyba nieświadomy. Wspólny czas w przypadku mieszkania razem, chociaż pół godziny dziennie.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always
Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe 5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55
|
|
|