2018-08-30, 21:47
|
#306
|
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
|
Dot.: Trudna sytuacja do której sama doprowadziłam
Cytat:
Napisane przez MonRose008
Tak jak się spodziewałam tylko, że byłam już na to przygotowana. Stwierdził, że nie ma nic sobie do zarzucenia, zaczął wyciągać brudy, które już dawno zostały obgadane i sądziłam, że wyjaśnione. Stwierdził, że go zdradza, bo po wypadku obniżyła mi się odporność i mam zapalenie mieszków włosowych w okolicy wzgórka łonowego i na pewno z kimś spałam. Przyznał się otwarcie do zdrady emocjonalnej, a to dla mnie gorsze niż zdrada fizyczna. Nie mamy o czym rozmawiać, mam czas do końca tygodnia, żeby się wyprowadzić. Przyjaciółka z pracy mnie przyjmie dopóki nie znajdę czegoś nowego. Myślę też nad wyjazdem do miasta rodzinnego.
|
A to gnojek. Tak wprost się przyznał, że kręci z inną? Menda.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!
*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
|
|