2018-09-01, 12:52
|
#25
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: Nauka języka z rozsądku?
Cytat:
Napisane przez Calla_
Ostatnio się zastanawiam czy da się nauczyć języka i czuć się w nim swobodnie, jeśli jedyną motywacją jest zdrowy rozsądek i przydatność języka.
Moje rozterki dotyczą niemieckiego. Teoretycznie miałam ten język na wszystkich etapach edukacji(w moim regionie jako "głównego" języka uczymy się niemieckiego, a nie angielskiego), a ja nadal nic z niego nie umiem poza jakimiś podstawami podstaw. Chciałabym go mieć na poziomie minimum B2, C1 jest moim marzeniem. Problem w tym, że ja nie mam serca do tego języka. Ucząc się go przeżywam ciężkie chwile, a jest to język dość przydatny na rynku pracy.
Czy udało się którejś z was nauczyć się języka tylko ze względu na jego przydatność? Chciałabym czegoś, co by mnie zmotywowało do ruszenia z niemieckim z kopyta ![Cool](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/cool.gif)
|
Miałam dokładnie to samo z angielskim i powiem Ci, że nie ma sensu się zmuszać. I to już nawet nie chodzi o to, że mi ten jezyk było cięzko zapamiętać. Po prostu zdobywanie nowych umiejętności z tego język nie sprawiało mi przyjemności.
Ja miałam kiedyś marzenie zrobić certyfikat z angielskiego i obiecałam sobie że nie wezmę się za mój ukochany hiszpański póki nie zdam certyfikatu. Efekt był taki, że po 10 latach się poddałam (bo nie było żadnych efektów) i ruszyłam z kopyta z hiszpańskim. I dobrze, że tak zrobiłam, bo tak to bym nie znalała i angielskiego i niemieckiego. Może znajdź język którego naprawdę chciałabyś się uczyć?
Edytowane przez Terha
Czas edycji: 2018-09-01 o 12:54
|
|
|