Dot.: Seks = koniec zauroczenia?
ja Ci życzę, autorko, dużo samoświadomości i dystansu. bo to jak się tu tlumaczysz i jak wyciagasz sobie z postów rzeczy, ktore nie padły dowodzi dla mnie olbrzymiego przewrażliwienia i tego że jesteś przeciwieństwem osoby na którą nieudolnie się kreujesz
a piszę to w oderwaniu od jakiegokolwiek faceta, bo mimo wszystko wzbudzasz we mnie jakąśtam sympatię
|