[dziunkowa]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;85848568]Ja jeżdzę duzo na rowerze. Ostatnio mi sie popsuł i czekałam az maz naprawi. Wiec jako tako kondycję mam. Stad pomysł na bieganie [emoji4] ale na rowerku sie człowiek tak nie meczy.
Nie powiem, ze biegałam całe 4 min bo czasami 3... cieżko było. I w domu zauważyłam, ze odwrotnie zaznaczyłam minuty. Juz to zmieniłam i bede biegać jak mam zaznaczone. [emoji4]

Tylko nie wiem czy faktycznie biegać co drugi dzien czy nie lepiej codziennie - a mam taka możliwość [emoji4]


Dzieki. dam radę.

Rozglądam sie za butami.
[/QUOTE]
Na początek lepiej co drugi. Naprawdę czuć zmęczenie, jeśli nie kondycję to mięśniowe.

Ja to znowu na rowerze bardziej się męczyłam jak wiosna na niego sialam

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez ktsw

przebrałaś się do biegania? to dla mnie najtrudniejsze w całym treningu połowa za tobą, możesz robic drzemkę

Ja akurat mam dobrze bo ubieram się do biegania od razu z piżamy

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Ja mam we wrześniu 43 km