2018-09-10, 18:18
|
#3
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6 937
|
Dot.: Nie wiedziałem gdzie umieścić ten wątek, zapytanie?
Cytat:
Napisane przez marcinmariusz
Mężczyzna przed 30 l, pracujący, utrzymujący się sam, remonty, samochód itd wszystko swoimi "rękami", mieszkający w domu rodzinnym tylko na totalnie oddzielnym piętrze, zaznaczam, oddzielne mieszkanie z kuchnią łazienką itd, nawet dźwięków nie słychać przez strop, oddzielne wejście. Jedynie wspólna klatka schodowa, i ogród z sąsiadami z dołu (rodzicami). Totalnie odcięty, emocjonalnie i finansowo.
Czy kobiety mogą mieć z tym problem? (maminsynek itd.)
Czy coś może być dla kobiet nie tak?
|
Mamy z mężem bardzo podobną sytuację. Mieszkamy w domu jego rodziców, na oddzielnym piętrze, prowadzimy całkowicie odrębne gospodarstwo domowe. Mąż nie jest maminsynkiem, moje zdanie jest dla niego ważniejsze, niż mamy, poza tym ma z rodzicami dobry kontakt, ale w żaden sposób nie jest od nich uzależniony emocjonalnie ani finansowo (mamy swoją firmę). Mamy wspólną klatkę schodową i ogród, ale to też do czasu, bo w najbliższym czasie planujemy budowę własnego domu. Wracając do pytania: nie, kompletnie mi to nie przeszkadza. Może dlatego, że teściowie nigdy nie wtrącają się w nasze sprawy
__________________
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow
|
|
|