Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamy październikowe 2018 cz. IV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2018-09-14, 11:01   #1112
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Jasiel Pokaż wiadomość
My z mężem mieliśmy podobny problem z imionami, i znalazłam na to sposób: każde z nas posegregowało listę od najfajniejszego do najbrzydszego imienia z listy według własnego widzimisię. Porównaliśmy swoje "rankingi"...... i

..........Tym sposobem mamy już imiona dla kilkorga XD

Wytłumaczy mi ktoś jak to jest z tym rozwarciem? Że jedne z 3 cm przyjeżdżają do szpitala, a drugie sobie tak chodzą dwa tygodnie? W głowie mi sie to nie mieści
Jak nam się nic samo nie wyklaruje to może spróbujemy tego sposobu

Ja mam problem taki że nie wiem jakie imię miałoby być na szczycie tej mojej listy


A co do rozwarcia to tak jak dziewczyny już pisały, jak nie ma skurczów to rozwarcie się nie powiększa i można tak chodzić
Cytat:
Napisane przez Esti10 Pokaż wiadomość
Dzieki dziewczyny za gratulacje i mile slowa
Mam doslownie chwilke to wskoczylam miedzy jednym karmieniem i odciaganiem z cycka moze uda mi sie cos napisac bo tak to serio ledwo mam chwile zeby sie umyc albo wygotowac wszystkie rzeczy od nowa na nastepny raz takze jest wesolo tv to moze wlacze za jakis miesiac [emoji38]
Spoko to wyszlo,ze ja tu najwiecej trulam bo mialam pisac ze tyle mnie nie bylo i tylko z 5 stron naroslo a teraz wszystko jasne [emoji38]

Ogolem to jak wtedy wam pisalam niby wszystko bylo ok pozamykane itd zero szans na wczesniejszy porod
W nocy w piatek mialam skurcze sadzilam ze to te przepowiadajace ale trwaly juz cala noc takze nie zmruzylam oka . Rano w sobote dalej trwaly no ale se mysle na necie pisze ze im blizej konca to moga byc czeste i bardzo bolace kazda czuje inaczej. Se mysle znowu los mnie pokaral i bede sie meczyc do pazdziernika z takimi to super [emoji38]
Moj pojechal po nospe no i mowie jak sie uspokoi to spoko
No ale nic nie dalo Wiec moj zaczal mi pakowac torbe ja lezalam liczylam czas skurczy i syczalam z bolu [emoji38]
Takze torbe do porodu pakowal mi maz [emoji38]
Se mysle i tak musimy szpital zwiedzic jak bedzie falszywy alarm to trudno cofna mnie ale spoko szpital zaliczymy
No i poszlam na izbe pan pyta co sie dzieje mowie no jakies skurcze on spoko jeszcze maly rch dobrze pani trafila
Ok poszlam sie badac pan mowi no szykujemy sie raczej do porodu 2cm mamy poki co ale sie zaczelo ja tak co?? Pani poszla mojemu powiedziec zeby dal torbe zona sie rozbiera do porodu on tez taki ze co ?
No i poszlam na przedporodowa sale ogolem to zero wody mi nie odeszly czop tez nic zero ksiazkowych objawow . Moj mowi i dobrze bo jeszcze bys auto ubrudzila taki mily [emoji38]
Tam tylko zaliczylam prysznic i juz mi slabo bylo po nim bo tak duszno wyszlam wsadzila mi reke i mowi o czop odchodzi idziemy na sale .
Wchodze a tam przyciemnione swiatlo muzyka w tle rmf chyba czy cos mowie extra mozna sie wyluzowac [emoji38]
Pani pyta czy chce na pilce poskakac ja mowie sama nie wiem co chce chyba tylko urodzic i miec to z glowy ona acha to mozna sie juz olozyc i odpoczac sprawdze co tam . Widzialam ze chyba wody mi odeszly chlupnelo na nia
Mowi o 8cm juz blisko zaraz zaczynamy . No i w sumie sam porod krotko trwal glownie to wsakzowki duzo dmuchac swieczek i jak skurcz to cisnac na kupke [emoji38] to bede pamietac najbardziej z porodu Moj mowil nie krzycz tak ja mowie jak nie krzyczec gdy tak boli ? [emoji38]
Moglam se dotknac glowki mowie nie nie chce niech juz ona wychdzi dlugo jeszcze ? takze tam ze mnie mieli ubaw bo jak bylo bez skurczy czas na relaks to usypialam i za chwile mowilam acha ok nadchodzi i tak kilka razy i po wszystkiemu . Emilka wyszla a ja dalej tam cisne moj mowi juz wyszla skoncz [emoji38]
polozyli mi ja na mnie ale musieli nakryc od razu bo cala sina byla wiec sie ogrzewalysmy wzajemnie
Potem chyba ten srodek na obkurczenie macicy bede gorzej wspominac niz porod serio [emoji38] Czulam ze zaraz se rzygne gorac taki oblewa i bol no dziwne uczucie No i potem mi ja zabrli niestety ale no wiem ze musieli
Cala noc moglam spac a chyba z wrazenia oka nie zamknelam ;lol: Czyli spalam ostatni raz w czwartek a potem dopiero w niedziele nie wiem jak wytrwalam ale jakos to poszlo taka jestem z siebie dumna wreszcie wiem jak to jest i ze dalam rade Moj dzielnie podawal mi wode z dziubkiem tak potwierdzam bardzo przydatna [emoji38]
Ok musze isc do malej pora papu takze potem jeszcze opisze co bylo z nia itd poki co tyle teraz z porodu
Ale szalona mamusia z Ciebie super optymistyczna relacja z porodu
No i corcie masz cudna <3 Ale Was wzięła z zaskoczenia
Dobrze kojarzę że Ty miałaś rodzić w Katowicach u Bonifratrow?


Co do dolegliwości to mnie nic nie puchnie na szczęście ale zadyszke to czasami mam po przejściu z kanapy do wc [emoji23]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując