2018-09-14, 14:22
|
#7
|
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 23
|
Dot.: Dobra maseczka regeneracyjna...
Cytat:
Napisane przez chimay
Moja relacja z maseczkami jest taka sobie, to znaczy kupuję co jakiś czas, ale nie przepadam za używaniem. Glinek nie lubię, u mnie tylko odtłuszczają. To co lubiłam, zostało wycofane i nie umiem znaleźć zastępców.
Nie polecam tłustym cerom maseczek kremowych - moim zdaniem działanie składników aktywnych (w tych powyższych jest ich malutko) i ta zostanie "zagłuszone" przez zbyteczną często okluzję i kremowość, które mogą obciążyć i "spulchnić" cerę.
Może spróbuje masek w płachcie. Jak chcesz szybkich efektów, to popatrz za Arbutine w składzie, jest to dość szybko rozjaśniający składnik. W wielu kosmetykach koreańskich, ale w polskich też już jest.
Poza tym rozjaśnianie i poprawianie wyglądy cery może trochę potrwać, to nie jest raczej zadanie na kilka dni.
|
W zasadzie to co do tych kremowych maseczek, to kompletnie mi nie pasują. Aż czuję, że to nie dla mnie.
W każdym razie nie oczekuję szybkich efektów, tak więc nie zależy mi również na tym "Arbutine" w składzie. Chodzi mi o maseczki, które raczej działają długofalowo, a nie o te, które dają szybki efekt. Szukam czegoś, co wyprowadzi moją tłustą i zaniedbaną cerę na prostą i rozumiem, że może to trwać tygodniami.
Wiem już, że nie lubisz się aż tak z maseczkami, ale i tak znasz się na rzeczy Możesz polecić mi coś konkretnego, lub przynajmniej wskazać, czego właściwie powinnam w tych maseczkach szukać? Chodzi o coś regeneracyjnego i działającego długofalowo...
|
|
|