2018-09-17, 15:59
|
#3136
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 5 183
|
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część IV
Cytat:
Napisane przez dews
O Vica, a tys gdzie przepadla na caly dzien
|
Oj dzisiaj zalatany dzien , bylismy u lekarza . Wizyta na 10:30 weszlismy 11:40 . Moj dostal l4 na chora corke , pojechalismy do kadr okazalo sie ze do l4 trzeba jeszcze dokument Z15 wypelnic , no to do tesciowej wydrukowac , wypelnilam i znowu do kadr . Zeszla kadrowa ja jej pokazuje i pytam czy wszystko ok wypelnione , no bo czlowiek pierwszy raz . Ona sprawdza mowi ze ok , ale za chwile pyta czy l4 na meza no to ja mowie ze tak , a ta do mnie z ryjem wyskoczyla ze jakim prawem moj wzial l4 skoro ja w domu siedze , no to ja szybkie 3 oddechy i jej tlumacze ze ja tez jestem na zwolnieniu wiec nie moge sprawowac opieki nad chorym dzieckiem , ale ona dalej twierdzi ze moj nie moze byc na tym l4 no i tu juz wyszlam na wredna gowniare ktora podwaza wieloletnie doswiadczenie starej pruchwy , mowie jej ze PRAWNIE męzowi sie to zwolnienie nalezy i jezeli tego pojac nie pitrafi to juz nie jej problem a jak ZUS bedzie mial jakies ale to juz ja bede zalatwiac a nie ona skoro nie potrafi . I tu poszla obraza majestatu , zgarnela wszystkie dokumenty i bez zadnego dowidzenia pocaluj mnie w dupe wyszla i sobie poszla [emoji23] . Wrocilam do domu zrobilam obiad, wlasnie wstawilam ciasto i mam chwile dla siebie ... Ale fakt ona tez mi cisnienie podniosla
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
|
|