[Misia452]

Napisane przez Aysell

Chyba podchodzę do tego mniej entuzjastycznie, bo czuję się dobrze z moimi zębami, nie są idealne, ale po prostu je lubię. Aparat muszę jednak nosić, bo prawa górna piątka ucieka mi w stronę podniebienia, ciągnie dziąsło i mam już trzy odsłonięte szyjki po tej samej stronie
Zwyczajnie nie mam wyboru.


Pocieszacie mnie trochę tymi wyrazami sympatii odnośnie aparatu, bo na razie jawi mi się ten cały proces skrajnie pesymistycznie i jako ogromna uciążliwość




Jest nieźle, ale boję się, czy nie będzie gorzej. Wczoraj, zaraz po założeniu, jadłam sobie twarde jabłko, dzisiaj rano natomiast już nie dałam rady normalnie ugryźć kanapki, z samym gryzieniem po odcięciu kawałeczka nie miałam jednak problemu. Teraz już czuję, że boli przy gryzieniu bardziej... Kiedy nie jem, jest naprawdę znośnie. Ale aż się boję obudzić jutro rano i zabrać do śniadania.

Dasz rade, przetrwasz [emoji4]
Mi tez wiele osob mowi, ze ladnie wygladam z aparatem i chyba wszyscy go zauwazyli na samym poczatku [emoji3]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Ja pamietam, ze po zalozeniu gory(jako pierwszej) bylam tak glodna po czekaniu na wizyte i po niej, ze rzucilam sie na kanapke z szynka, skorki mega twarde, a ja jaadlam[emoji16] na nastepny dzien sobie myslalam: jak ja to ugryzlam [emoji16]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz