2018-09-29, 07:59
|
#2297
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;85907878]Berry w edukacji wczesnoszkolnej jest ocena opisowa, nie ma obniżenia ze sprawowania.[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez precious_81
My nie mamy dodatkowych platnych książek. Myślę, że te z których korzystają są wystarczające plus pani daje duzo kserowanych kart pracy.
U nas za spóźnienia jest inna kropka z zachowania za dany dzień.
Moje świetlicowe wiec nie ma możliwości spóźnienia, ale starsza chodzi juz sama do szkoly i póki co wychodzi punktualnie.
U nas zawsze usprawiedliwienie wypisuje rodzic niezależnie od długości nieobecności.
|
U nas też karty xero do domu 
A podręczników może więcej, bo godzin lekcyjnych też 
Cytat:
Napisane przez żurawinka
Też muszę częściej zaglądać na librusa bo przegapiliśmy fluoryzację ( co do której mam wątpliwości więc może dobrze)
Z tego co czytałam w regulaminie są jakby dwa librusy - jeden z dodatkowymi funkcjami płatnymi.
U nas zerówki nie wiem czego uczą -mam wrażenie że przez trzy lata robili to samo ( czytanie i pisanie ogarnialiśmy sami w domu) - w wolnych chwilach córka robi sobie zadania z zerówki  bo w zeszłym roku non stop chorowała.
Pamiętam że jak ja chodziłam do p-la robiliśmy szlaczki litery - teraz to należy do zadań w pierwszej klasie Za to na angielskim jest wymagane żeby pisać oczywiście po ang.
Raczej jestem przeciwna rodzeństwu w tej samej klasie - często te dzieci dzielą też pokój - teoretycznie są trochę jak bliźniaki - ciągle ze sobą. Patrząc na swoją dwójkę - oni potrzebują też odpocząć od siebie i starsze może nie chcieć czuć się odpowiedzialne za młodsze jak to czasem bywa.
|
Identycznie, moja K. też przegapiła , bo mnie się wydawało, że wystarczy zaglądać na librusa 2x w tygodniu, wielki błąd.
Ja w przedszkolu nie pisałam liter (poznawaliśmy wszystkie w prostych wyrazach), tylko szlaczki były, a w I klasie szlaczki i litery.
Córka pisała w zerówce, ale kolejne litery były wprowadzane dużo wolniej niż teraz.
Nawet nie wiem, czy piszą w zeszytach po angielsku , ale pierwszy sprawdzian był ze słuchu, np. pani mówiła wyrazy i trzeba było to narysować, zaznaczyć na obrazku czy wkleić odpowiedni, coś w tym stylu.
Cytat:
Napisane przez żurawinka
A jak u Waszych pierwszaków z ocenami, zadaniami - dużo zadają?
U nas sporo z religii już było ocen, po trzy z wf i z EW.
U nas trzy kolory pieczątek, z religii skala 1-6
Zamyślona rzeczywiście wydaje się że mało sprawiedliwie, ale ... może pani odebrała w ten sposób że inne dzieci nie umiały więc nie zrobiły a Twoją "pomoc" potraktowała jako zrobienie za dziecko?  Diabeł tkwi w szczegółach.
U nas córka dość dużo mówi pani zauważyłam, mają dobry kontakt, ale jak pewne rzeczy odbiera nauczyciel tego nie wiemy 
|
K. ma już 10 ocen na librusie , w tym 5 z polskiego (i jeszcze angielski, plastyka, religia). Nie wiem nic o pieczątkach 
Zadania robi głównie na świetlicy (może 1-2 w tygodniu w domu, kiedy uda się nam ją odebrać ze szkoły wcześniej)- jest to tak pomyślane, że dzieci zostają w klasie 1-1.5 h po zajęciach i tam przychodzi pani w ramach świetlicy, mają spokój i warunki do odrabiania, a potem idą na świetlicę wspólną z zerówką i tam już tylko zabawa, zajęcia plastyczne lub raz w tygodniu sala kinowa.
Edytowane przez 95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Czas edycji: 2018-09-29 o 08:01
|
|
|