Sąsiad mnie budzi o 5 rano
Dziewczyny wynajęłam kawalerkę, ale mam problem z sąsiadem z góry. Na początku było ok. Później gdy sąsiad zmienił pracę, którą rozpoczyna o 6 mam pobudki o 5 rano.
Facet szura krzesłami po kafelkach, powstaje straszny pisk. Rzuca coś na podłogę, trzaska szafkami. Niekiedy zdarza mu się wykonywać skoki - słyszę łup, łup - podejrzewam, że korzysta z drążka, którym kiedyś się chwalił innemu sąsiadowi.
Jeśli sąsiada nie ma, niekiedy jedzie gdzieś na weekend. Śpię bez żadnych pobudek. Gdy tylko wraca, każdej nocy mam pobudki o 4 lub 5.
Wcześniej nie miałam podobnych problemów i nie wiem jak powinnam zareagować.
Nie jestem osobą lubiącą spięcia. Nie wiem co mu powiedzieć i w jaki sposób?
|