2018-10-02, 15:19
|
#553
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: okolice stolicy :)
Wiadomości: 586
|
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część V
Ja dzisiaj też u gina byłam, komplet badań do szpitala już mam zrobiony
mam się pokazać za 2 tygodnie (o ile dotrwam)
KTG w szpitalu w poniedziałek, więc może coś więcej się na nim dowiem
od wczoraj psychika mi siada, sama nie wiem jak mam sobie pomóc.. pół dnia przeryczałam, bo już nie mam na nic siły 
od ponad tygodnia jestem na wysokich obrotach (złamany bark taty, śmierć dziadka i załatwianie spraw z tym związanych), kiepsko śpie w nocy, w ciągu dnia drzemek brak, wiecznie jako kierowca, zakupy i gotowanie na mojej głowie, mój do wieczora w robocie :/
czasami chciałabym aby coś zaczęło się dziać, abym była w szpitalu.. może wszyscy wokół dostrzegliby, że o mnie też trzeba teraz zadbać
ehh przepraszam, ale musiałam się wyżalić
__________________
- ogarniam się 
--------
2,5 roku z aparacikiem i piękny uśmiech jest
|
|
|