Dot.: Nie czuję się kobieca...
Przychylam się: powodem chyba są kompleksy, może również jakieś porównywanie się do innych. Autorka mówi, że widzi, iż fajnie wygląda, ale zaraz po chwili jej nastrój siada, nie umie się tym nacieszyć.
Autorko, a Ty się umiesz cieszyć różnymi rzeczami w życiu, czy z tym też masz problem?
Może spróbuj jakichś zajęć typu rumba, czy taniec brzucha. Może to Ci pomoże "odkryć" swoją kobiecość.
|