2008-08-14, 22:13
|
#2406
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 547
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Ice
Ja z "olewaniem" nie mam problemu, bo i tak sprawiam wrażenie chłodnej i wyniosłej. Zawsze jak widziałam swój obiekt to go olewałam. Pamiętasz mojego K.? Z nim było identycznie. Jak nie widziałam to wzdychałam, jak się spotykaliśmy to mi mijało i potrafiłam go olewać podczas imprezy, na którą poszliśmy razem. Swoją drogą widziałam się z nim ostatnio. Ma dziewczynę. Ale wierność nigdy nie była jego mocną stroną.. tym razem tak samo ![:]](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)
Nie lubię związków. Z Lowe Krowe jest jednak inaczej. Choć bałabym się, że gdybym ewentualnie zaczęła się z nim spotykać to, że chciałby mnie zapłodnić W końcu jest w takim wieku, że pora się postarać o dziecko. Ja dziecka nie mam zamiaru mieć.
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain..
.supergirls just fly.
|
|
|