2018-10-09, 20:45
|
#3
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 1 091
|
Dot.: Nie umiem rozmawiać z ludźmi
Cytat:
Napisane przez olaboga123
Rozmowy ze mną po pewnym czasie są po prostu nudne. Jestem raczej konkretną osobą i nie przykładam wagi do szczegółów. Dostając jakieś pytanie po prostu odpowiadam zwięźle i konkretnie i nie umiem opowiadać o nalewaniu wody do czajnika przez 5 minut zahaczając przy tym o twardość wody, firmę czajnika, ostatnie rachunki za wodę czy aktualną dostępność wody w Afryce jak to mają bardziej wygadane osoby (zwłaszcza wy kobiety  ).
|
Wiekszosc rozmow z ludzmi nie jest o konkretach. Wiekszosc jest o duperelach - zabawne historyjki, wspomnienia, przeczytane newsy, jakies nowinki z ich zycia, wydarzenia danego dnia
Cytat:
Chciałbym w przyszłości być w stałym związku, założyć rodzinę, ale szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie obecnie, że miałbym spędzać z jakąś osobą po kilka czy kilkanaście godzin tygodniowo, nie mówiąc już o wspólnym wyjeździe na kilka dni czy zamieszkaniu ze sobą. Taka perspektywa wydaje mi się strasznie męcząca.
|
Czasem ma sie kogos dosc ale ogolnie to nie jest tak,ze jak mieszkasz z kims to musisz non stop z nim rozmawiac - np teraz moj TZ sobie oglad ajkis program astronomiczny na youtube, wczesniej w cos gral a ja siedze na wizazu.
Gadalismy dzisiaj glownie o obrazie ,ktory chce sobie zamowic bo mam wiele pomyslow i ciezko mi sie bylo zdecydowac
Cytat:
nawet przy osobach, przy których się nie krępuję po jakimś czasie nie mamy o czym rozmawiać, bo nie umiem zaczynać czy rozwijać szczegółowo kolejnych wątków.
O czym wy rozmawiacie ze swoimi drugimi połówkami często się spotykać czy mieszkając ze sobą? Dla mnie to jest niemożliwe, że się sobą nie nudzicie xD
|
To moze czas sie nauczyc 
Jak sie jest z kims blisko to tematow jest mnostwo-zwykle na biezaco pt o czym rozmawialas z siostra, co sie dzialo w pracy, co fajnego widzialam po drodze, co przeczytalam, na co moglibysmy pojsc do kina etc. Ogolnie jak kogos lubie i sie z nim dobrze czuje to interesuje mnie wszystko. Za to jak kogos nie znam wiekszsc tych informacji i rozmow mam gdzies-Ty tak nie masz?
Pisales,ze gadales z kumplem 12 h. To sporo. To ze nastepnego dnia bylo ciezej bo byliscie zmeczeni jest ok-czasem tak bywa + chyba jestes tez introwertykiem i musisz miec czas dla siebie (ja tak mam)
|
|
|