2018-10-12, 19:11
|
#58
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wasz stosunek do feminizmu
Cytat:
Napisane przez ratunku261
Nie jestem w stanie tego określić. Jednak skrajne feministki często gardzą spodniczkami/make up itd. Jeśli ktos nie lubi to ok, natomiast jesli ktos uwaza ze sukienka jest zla ,a spodnie lepsze bo wygodne...i ze sukienki sluza tylko po to by podobac sie facetom.
Mi nie chodzi o konkretny wyglad ( i ocene tego wygladu) tylko o postawe skrajnych feministek. Jesli taka feministka uwaza spodnice za cos gorszego od spodni to tez mozna by powiedzieć,że to nie jest zdrowe...Mowie o jakis skrajnosciach, bo jesli ktos sie nie maluje, bo nie chce/nie lubi /nie potrzebuje to ok ..ale jesli ktos uwaza ze malowanie jest po to faceci byli zadowoleni i dlatego sie nie maluje...to juz jest skrajnosc...i wrecz odwrocony szowinizm..Taka postawe mam na mysli.
Mowie tylko o skrajnym feminizmie, gdzie wszedzie doszukuje sie seksizmu, opresji mezczyzn i na zlosc robi wszystko im na zlość...a nie dla siebie i dla wlasnej wygody czy wlasnego dobra.
---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------
Nie. Nigdzie nie pisalam ze zle jest noszenie bluz i czapek z daszkiem. To normalne.
Tylko podkreslalam postawe jakis skrajnych feministek, dla ktorych wszystko jest dla mezczyzn, kreci sie wokol mezczyzn..i nigdy nie zrobie nic "spolecznie i kulturowo:" uwazanego za kobiece....bo ta cala 'kobiecosc tak pojmowana" zniszczyla zycie naszej plci..itd.
|
Ja z kolei nie wiem w którym miejscu opisywana przez ciebie postawa ma cokolwiek wspólnego z feminizmem.
|
|
|