2018-10-16, 05:57
|
#2938
|
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 993
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Napisane przez losek78
Chętnie bym wykluczyła nabiał ale mam dwuletnie dziecko i nie mogę wykluczyć nabiału z naszej diety. Z kolei mam dwie sprzeczne opinie pediatrów. Jeden wręcz naciska aby włączać nabiał do wszystkich posiłków, bo potrzeba wapnia. A drugi raczej odradza dużo nabiału, może nie zredukowanie całkiem, ale posiłki oparte na kasach, warzywach, mięsko. Nabiał jest podobno przereklamowany. A ja i tak staram się wybierać ten bio, czy kozi i nie dodaje go do wszystkiego. Nie chcę, aby syn kiedy pójdzie do przedszkola nie jadał czegoś bo będzie miał taki nawyk. U małych dzieci bardzo łatwo jest wyrobić złe nawyki. Widzę to u znajomych, których dzieci mają wysoką tolerancję cukru i potrafią zjeść dużo słodyczy. A mój nie zje dużo, bo mu tego nie daje na codzień albo wybieram zdrowsze.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
Jedyny nabiał jaki jest zalecany dzieciom w Norwegii to kozie mleko i przetwory ( w żłobku i przedszkolu dzieci mają w pożywieniu ).
W Polsce króluje krowie. Nie tylko dla dzieci. Gdybym pokazała jak niewiele nabiału jest w sklepach ( serki, jogurty, mleko ) to byłby szok dla wielu.
__________________
19 lat z Wizażem  |
|
Moda przemija, styl pozostaje
Jestem
tutaj
|
|
|